Kleszcze to małe, ale bardzo groźne stworzenia. Zarówno dla nas, jak i dla naszych pupili. Trudno je dostrzec, a spotkać je można wszędzie tam, gdzie są drzewa, krzewy i wysoka trawa. Kleszcze przesiadują na liściach i gałęziach roślin w pobliżu ścieżek (zarówno tych ludzkich, jak i zwierzęcych), wyczuwając obecność potencjalnego żywiciela.
Kleszcz czując ciepło skacze na człowieka lub zwierze i wędruje po nim, aż znajdzie dogodne dla siebie miejsce bezpośrednio na jego skórze. Nie poczujemy wkłucia, bo kleszcze wcześniej znieczulają wybrane miejsce swoją śliną.
Jak chronić siebie i swoje zwierzęta przed atakiem kleszczy? Po pierwsze liczy się zachowanie ostrożności. Trzeba podczas spacerów unikać miejsc, gdzie łatwo spotkać te kłopotliwe pajęczaki. A można je ?złapać? na wysokości od 30 do 150 centymetrów od ziemi. Szczególnie często występują w pobliżu paproci, leszczyny i wszelkiego rodzaju chwastów. Nic więc dziwnego, że łatwo na nie się natknąć podczas spaceru z psem. Wybierajmy jednak zapobiegawczo miejsca, gdzie mniej jest traw i krzewów, tam będziemy bezpieczniejsi.
Istnieje sporo środków zabezpieczających zwierzęta przed kleszczami. Do wyboru mamy specjalne obroże albo środki w postaci kropli, które aplikuje się na kark zwierzęcia. Przykładem takiego preparatu może być Fiprex 75, to preparat do zwalczania pcheł, kleszczy, wszy i wszołów u psów i kotów. To świetny i skuteczny środek stosowany i polecany przez wielu weterynarzy. Jest łatwy w aplikacji, ale trzeba ją regularnie powtarzać (szczególnie w okresach, gdy zagrożenie kleszczami jest większe).
Niestety kleszcz może być przyczyną wielu groźnych chorób. Najpoważniejszymi jest babeszjoza oraz borelioza, które mogą doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Babesjoza to choroba polegająca na wniknięciu do krwi pierwotniaków, które doprowadzają do niszczenia krwinek czerwonych. Równie groźną chorobą jest bolerioza, wywoływana przez bakterie. Atakuje ona tkankę mięśniową, łączną i nerwową, doprowadzając do gorączki, spadku apetytu i osłabienia zwierzęcia.
Ugryzienie kleszcza jest szczególnie groźne dla naszego psa czy kota, jeśli będzie on wkłuty w jego ciało dłużej niż dwie doby. Dlatego warto po każdym spacerze sprawdzić, czy na jego ciele nie znalazł się jakiś kleszcz. Jak to zrobić? Najpierw powinno się delikatnie sprawdzić sierść za pomocą wałka do ubrań z klejem. Następnie należy dokładnie sprawdzić skórę zwierzęcia. Należy dłońmi głaskać je centymetr po centymetrze, zaczynając od głowy i uszu, a kończąc na ogonie. Jeśli znajdziemy jakąś wypukłość na skórze, należy rozdzielić sierść i dokładnie się jej przyjrzeć.
Jeśli to kleszcz, należy go jak najszybciej usunąć. Trzeba to zrobić za pomocą pęsety. Przygotuj też wacik i spirytus salicylowy, za pomocą których odkazisz ukąszone miejsce. Zwierzę podczas takiej operacji może być niespokojne, dlatego postaraj się o ?asystenta?, który będzie przytrzymywał i uspokajał zwierzę. Pamiętaj, by jeszcze kilka dni po usunięciu kleszcza uważnie obserwować pupila! W razie zaobserwowania jakichś niepokojących objawów, koniecznie udaj się do weterynarza!